Nie przekonuje mnie wytłumaczenie lekarzy, że wprowadzenie elektronicznej dokumentacji medycznej utrudni im pracę. Oczywiście to prawda, jestem w stanie posądzić osobę, która skończyła studia medyczne i być może specjalizację o brak umiejętności w zakresie obsługi komputera. Lekarze nie lubią zmian, szczególnie ci starej daty. Dobrze, że tworzy się programy, które mają ułatwić pracę w gabinetach. Skoro jest szansa, należy ją wykorzystać, aby zminimalizować owe zamieszanie, o którym mówią lekarze.

Ciekawa opinia, nawet dość zabawna. Mam nadzieję, że lekarze szubko przyzwyczają się do nowości i elektroniczna dokumentacja medyczna będzie na porządku dziennym. Nawet w bibliotece nie mamy już katalogu w postaci kart w szufladach. Dlaczego mamy go mieć w placówkach medycznych, w przypadku których powinno się dbać o podążanie z duchem czasu i inwestowanie w nowoczesne rozwiązania.

Nie wszystkim lekarzom trudno jest przyzwyczaić się do elektronicznej dokumentacji. Jest to nieuniknione. Obieg informacji w służbie zdrowia powinien być jak najsprawniejszy, dlatego sądzę, że już dawno powinna obowiązywać dokumentacja medyczna w formie plików zapisywanych w komputerze.