trzeba iść z duchem czasu i korzystać z nowych możliwości jakie dają nowe technologię. Medycyna - szeroko pojęta w żaden sposób nie może zostawać w tyle. Tylko trzeba mądrze i stopniowo wprowadzać zmiany a nie przesuwać terminy.

informatyzacja sama w sobie jest potrzebna i konieczna przy rozwoju technologii ale co z osobami, które nie korzystają z internetu? np. po 60 roku zycia gdzie odetek korzystających nie przekracza nawet 20 proc.

Nie jestem do końca przekonana czy e recepta będzie idealnym rozwiązaniem dla wszystkich. Oczywiście mam na myśli osoby starsze, które często nie korzystają z dobrodziejstw XXI wieku. E-recepta ma być uwieńczeniem procesu elektronizacji polskiej służby zdrowia. Elektroniczny odpowiednik papierowej recepty ma bowiem ułatwić przepływ informacji o lekach, receptach i działaniach lekarzy. System e-Recepta ma obowiązywać już w 2015 roku. Warto więc wiedzieć, co e-recepta zmieni w życiu każdego pacjenta. E-recepta to informacje dotyczące leku przepisanego pacjentowi, które są zapisane na elektronicznej karcie pacjenta. Elektroniczny zapis będzie przekazywany za pomocą systemu od lekarza do farmaceuty, a stamtąd do instytucji, która refunduje dany lek, czyli do NFZ-tu. Na elektronicznej karcie pacjenta znajdą się informacje dotyczące lekarza, który wydał dany lek, sposobu dawkowania leku oraz jego ceny. Jednak funkcjonowanie e-recept nie oznacza, że papierowe recepty szybko znikną z gabinetów lekarskich. Pacjent w dalszym ciągu będzie otrzymywał receptę w wersji papierowej. E-recepta oznacza, że każdy pacjent będzie musiał osobiście stawić się w aptece, aby odebrać lek. Takie przepisy nie ułatwią życia emerytom i rencistom, za których leki odbiera ktoś bliski. Teraz takie postępowanie będzie uważane za złamanie prawa, ponieważ leki będzie mógł wykupić tylko właściciel e-recepty

Oczywiście można byłoby pomyśleć o takim rozwiązaniu, aby pacjent mógł poprosić inną osobę o odebranie leków. Skoro aktualnie w przychodni możemy wypełnić formularz upoważniający daną osobę do informacji o naszym stanie zdrowia czy do odbioru recept i wyników badań, to przecież w takim systemie, też mogłoby to funkcjonować. Składałoby się w przychodni dokument, że upoważniam taką i taką osobę do odbioru moich leków na okres np. roku i wtedy wszystkie apteki takie upoważnienie widziałyby w systemie i nie byłoby problemu, aby taki lek za bliską osobę odebrać.