Dodano7 lat temu

Monitoring wizyjny w szpitalach - RPO pisze do Ministra Zdrowia

1
odpowiedzi
113
wejść
0
ocena
Odpowiedzi [ 1 ]
00
Dodano 7 lat temu
Hmmm... problem chyba dosyć trudny do postawienia jednoznacznego stanowiska, a także do rozwiązania poprzez podjęcie ostatecznej uchwały. Z jednej strony pacjentom przyjmowanym do szpitala należy się intymność i ograniczenie dostępu osób trzecich do informacji na temat ich stanu zdrowia. Z drugiej jednak strony coraz częściej spotykamy się z sytuacjami, kiedy dochodzi do na przykład pobicia, albo w ogóle agresywnego zachowania pacjenta wobec personelu medycznego. W takiej sytuacji ciężko, aby załoga lekarska albo ratownicy stali z założonymi rękoma i nic nie robili, ani nie podejmowali działań zmierzających na przykład do unieruchomienia pacjenta i zmniejszenia stopnia w jakim zagraża on oddziałowi. Jeśli na sali obecne będą kamery pacjent nie będzie miał podstaw, aby zaskarżać lekarzy, ratowników czy inne osoby obecne podczas zdarzenia w okolicy o bezpodstawne unieruchomienie lub nawet użycie siły celem ograniczenia możliwości stwarzania zagrożenia. Z drugiej jednak strony, chociaż sytuacje podobne mają miejsce nieraz w szpitalach, to jednak nie zdarzają się rutynowo i być może nie było by wcale takim złym pomysłem, aby jednak poszukać innego rozwiązania. Takiego najlepiej, aby na zapewnieniu maksymalnego bezpieczeństwa personelu medycznego nie cierpiało prawo pacjentów do prywatności. Takie jest moje zdanie i mam nadzieję i to jak najszczerszą, że właśnie tak się stanie i że uda się wymyślić jakiś sposób, aby praca na szpitalnym oddziale ratunkowym była bezpieczna, a zarazem stworzone były warunki intymności dla pacjentów.
Strona:1
Liczba głównych odpowiedzi na stronie:  
Dodaj odpowiedź
Aby dodać odpowiedź musisz się zalogować
Toast