Dodano5 lat temu

Nadmierna masa ciała w młodzieńczym wieku zwiększa ryzyko raka wątroby

8
odpowiedzi
120
wejść
0
ocena
Odpowiedzi [ 8 ]
00
Dodano 5 lat temu
Otyłość jest przyczyną rozwoju wielu schorzeń, nie tylko raka wątroby, m.in.: cukrzycy typu II, nadciśnienia tętniczego, chorób niedokrwiennych serca, zawałów i udarów mózgu, nowotworów złośliwych. Jedną z najważniejszych przyczyn powstawania otyłości jest siedzący tryb życia - zmniejszenie aktywności fizycznej. Innymi czynnikami wpływającymi na wzrastającą częstość występowania otyłości jest coraz bardziej powszechny tzw. zachodni styl diety charakteryzujący się nie tylko wysokim spożyciem tłuszczów nasyconych, ale także wysoką zawartością białka, cukrów rafinowanych w stosunku do pełnoziarnistych produktów zbożowych, a niską zawartością włókna pokarmowego.
00
Dodano 5 lat temu
Nadwaga i otyłość stanowią w Polsce i na świecie bardzo poważny problem zdrowotny, a także ekonomiczny. W badaniach ogólnopolskich stwierdzono, że występują one u dużej części populacji ludzi dorosłych. Niepokój również budzi właśnie nadwaga i otyłość występująca wśród dzieci i młodzieży.
00
Dodano 5 lat temu
Utrzymanie prawidłowej masy ciała zmniejsza ryzyko rozwoju wielu chorób cywilizacyjnych, takich jak: choroba niedokrwienna serca, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca i nowotwory złośliwe. Podstawowym narzędziem walki z problemem nadwagi i otyłości jest zmiana stylu życia obejmująca sposób żywienia i aktywność fizyczną.
00
Dodano 5 lat temu
Dlatego promocją prawidłowego sposobu żywienia oraz zachęcaniem do zwiększenia aktywności fizycznej powinno zajmować się wiele grup zawodowych, w tym organizacje rządowe, pracownicy fachowi służby zdrowia, przemysł spożywczy, media oraz konsumenci. Wszystkie te grupy powinny czuć się odpowiedzialne za propagowanie prozdrowotnego sposobu żywienia, charakteryzującego się niską zawartością tłuszczów, bogatą zawartością węglowodanów złożonych oraz dużą ilością spożywanych świeżych warzyw i owoców.
00
Dodano 5 lat temu
Otyłość kojarzy się najczęściej z chorobami kardiologicznymi i cukrzycą typu II, tymczasem nadmierna masa ciała jest drugim po paleniu tytoniu czynnikiem ryzyka rozwoju nowotworów. W Polsce blisko 20 proc. ludzi jest otyłych. W 2002 r. Międzynarodowa Agencja ds. Badań nad Rakiem (IARC) uznała za naukowy fakt, że nadwaga (wskaźnik masy ciała - BMI 25-29 kg/m2) i otyłość (BMI > 30 kg/m2) wiążą się z podwyższonym ryzykiem zachorowania na raka okrężnicy, gruczolakoraka przełyku, raka piersi po menopauzie, trzonu macicy i nerki. W 2007 r. dodano do tej listy raka trzustki oraz stwierdzono, że otyłość najprawdopodobniej zwiększa ryzyko rozwoju raka pęcherza moczowego. Z badań epidemiologicznych wynika, że szczupła sylwetka (BMI na poziomie 21-23 kg/m2) pozwala uniknąć do 20 proc. nowotworów związanych z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Natomiast przyrost masy ciała (BMI powyżej 25 kg/m2 podwyższa ryzyko rozwoju chorób nowotworowych około półtora razy w porównaniu z ryzykiem zachorowania na raka przy prawidłowym BMI. W krajach europejskich nadwaga i otyłość są przyczyną 11 proc. zachorowań na raka okrężnicy, 9 proc. przypadków raka piersi, 39 proc. raka trzonu macicy, 37 proc. gruczolakoraka przełyku, 25 proc. nowotworów nerki i 24 proc. nowotworów pęcherzyka żółciowego. Przybywa dowodów, że wysokie BMI może także zwiększać prawdopodobieństwo nawrotów raka, osłabia skuteczność chemoterapii i zwiększa umieralność spowodowaną przez nowotwory. Sposób, w jaki otyłość stymuluje rozwój guzów jest przedmiotem badań od lat 30. XX wieku. Mechanizmy tego procesu są bardzo złożone. Tkanka tłuszczowa nie tylko magazynuje nadwyżki energii, ale także produkuje różnego typu substancje. Jedną z nich jest estrogen. Wysoki poziom tego hormonu zwiększa ryzyko raka piersi, trzonu macicy i kilku innych nowotworów. Po drugie otyłe osoby mają we krwi większe ilości insuliny i podobnego do insuliny czynnika wzrostu (IGF) niż osoby szczupłe. Taki stan sprzyja rozwojowi niektórych guzów, na przykład raka wątroby i chłoniaków nieziarniczych u mężczyzn oraz raka okrężnicy i pęcherza moczowego u kobiet. Co więcej, komórki tłuszczowe, poza estrogenem, produkują także adipokiny, czyli hormony regulujące procesy zapalne i metaboliczne oraz wzrost komórek. Adipokiny powodują, że otyłość jest w gruncie rzeczy przewlekłym, łagodnym stanem zapalnym. Procesy zapalne zwiększają ryzyko rozwoju raka, szczególnie raka wątroby (nawet 4,5-krotnie). Inne możliwe mechanizmy wpływające na zagrożenie chorobami nowotworowymi, to zmieniona odpowiedź immunologiczna i stres oksydacyjny.
00
Dodano 5 lat temu
Choroba nowotworowa ma, w znaczeniu społecznym i zdrowotnym, ogromny wpływ na społeczeństwa na całym świecie. Szacuje się, że w 2015 roku w Stanach Zjednoczonych zostanie zdiagnozowanych 1 658 370 nowych przypadków raka, a 589 430 osób umrze z tego powodu. Również w naszym kraju choroba nowotworowa stanowi jedną z najczęstszych przyczyn zgonów. W Polsce do najczęściej występujących nowotworów u mężczyzn należą nowotwory płuca, następnie: rak gruczołu krokowego, rak jelita grubego oraz rak pęcherza moczowego. U kobiet na pierwszym miejscu od wielu lat znajduje się rak piersi, w dalszej kolejności: nowotwory jelita grubego, rak płuca oraz narządu rodnego. W 2010 roku liczba zachorowań na nowotwory w naszym kraju wyniosła 140,5 tys., prawie równomiernie rozkładając się w populacji kobiet i mężczyzn. Nadwaga i otyłość zwiększają, poza nowotworem żołądka i płuc, ryzyko rozwoju najczęściej występujących nowotworów. Biorąc pod uwagę wzrost częstości występowania otyłości na całym świecie, konieczne jest jak najszybsze zbadanie mechanizmów łączących otyłość i nowotwory oraz opracowanie strategii zapobiegania obu tym patologiom. Jednym ze sposobów na zmniejszenie ryzyka wystąpienia nowotworów jest profilaktyka otyłości, czyli zapobieganie jednemu z czynników kancerogennych, na który mamy realny wpływ. Zarówno nadmierna masa ciała , tzn. nadwaga i otyłość ujęte razem (BMI ≥ 25 kg/m2 ), jak i otyłość są powiązane z istotnym statystycznie wzrostem sumarycznego ryzyka względnego zachorowania na pierwotnego raka wątroby. Analiza wykazała, że ryzyko było niezależne od lokalizacji geograficznej, spożycia alkoholu, cukrzycy oraz przebycia wirusowego zapalenia wątroby typu B w wywiadach. Otyli mężczyźni mieli wyższe ryzyko zachorowania na pierwotnego raka wątroby niż otyłe kobiety. Wyższe ryzyko w porównaniu do ogólnej populacji występowało także u osób z nadmierną masą ciała i stwierdzonym zakażeniem WZW typu C lub marskością wątroby. Podsumowując tę metaanalizę, wykazano, że zarówno nadmierna masa ciała, jak i nadwaga oraz otyłość są związane odpowiednio z 48, 18 oraz 83% wzrostem ryzyka wystąpienia pierwotnego nowotworu wątroby. Dokładny mechanizm leżący u podstaw tego zjawiska nie jest do końca jasny, ale z całą pewnością ma na niego wpływ niealkoholowa choroba stłuszczeniowa wątroby, która jest najczęstszą chorobą wątroby występującą u ludzi otyłych.
00
Dodano 5 lat temu
Tkanka tłuszczowa może przyczynić się do rozwoju wielu groźnych nowotworów, m.in. piersi, szyjki macicy i jelita grubego. To wniosek z analizy prowadzonych przez ponad 50 lat badań naukowych nad relacjami między otyłością a nowotworami. Liczba chorych na OTYŁOŚĆ na całym świecie stale rośnie. W Polsce na nadwagę i otyłość choruje już prawie 70 proc. społeczeństwa. Takie dane podał w 2016r. Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie. Obesitolodzy (obesity – z ang. otyłość), czyli specjaliści od leczenia otyłości przypominają, że otyłość nie tylko sama w sobie jest skomplikowaną chorobą przewlekłą. Przyczynia się także do rozwoju wielu innych poważnych schorzeń. Wśród nich – do 16 groźnych nowotworów. Badacze z Utah sprawdzili badania nad wpływem tkanki tłuszczowej rozwój raka piersi, raka trzonu macicy, raka przełyku, raka jelita grubego, raka prostaty, głowy i szyi. Wynika z nich przede wszystkim to, co wiadomo od dawna. Otyłość może zwiększać ryzyko stanu zapalnego, a także wpływa negatywnie na metabolizm komórek i zakłóca poprawne działanie całego układu odpornościowego naszego organizmu. W ten sposób sama otyłość przyczynia się do tzw. kancerogenezy, czyli powstawania nowotworów. Na czym jeszcze polega "nowotworowe" działanie komórek tłuszczowych? Po pierwsze, niektóre z nich są bardziej "aktywne metabolicznie". To znaczy produkują więcej niż inne substancji pobudzających komórki rakowe do wzrostu. Po drugie, komórki tłuszczowe mogą wnikać bezpośrednio do miejsc nowotworowych i stymulować komórki nowotworu do namnażania. Takie komórki występują najczęściej u kobiet z otyłością, które zachorowały na raka piersi oraz u mężczyzn z otyłością oraz rakiem gruczołu krokowego. Po trzecie zaś, na rozwój raka może mieć także wpływ rodzaj tkanki tłuszczowej i miejsca, w których odkłada się odkłada. Okazało się, że każda z trzech typów tkanki – biała, brunatna i beżowa – występuje w różnych ilościach i zachowuje się inaczej zależnie w zależności od tego gdzie jest zlokalizowana. I tak np. w przypadku raka jelita grubego tkanka tłuszczowa zazwyczaj sąsiaduje bezpośrednio z guzem, a przy raku piersi jest ona częścią mikrośrodowiska samego nowotworu. Metaanaliza badawcza przeprowadzona przez amerykańskich naukowców pozwoliła lepiej zrozumieć mechanizmy powstawania nowotworów u osób z otyłością. Zachęcają oni jednak ośrodki badawcze do realizacji bardziej szczegółowych badań nad związkiem między lokalizacją tkanki tłuszczowej a rodzajami nowotworów. Może w ten sposób odkryjemy sposoby jak zahamować procesy rakotwórcze u chorych na otyłość?
00
Dodano 3 lata temu
W naszym kraju niestety wiele osób nie jest w stanie diametralnie zmienić swoich nawyków, nawet jeśli wiedzą, że może to korzystnie wpłynąć na ich stan zdrowia. Niestety wciąż jest wiele do zrobienia jeśli chodzi o świadomość naszego społeczeństwa dotycząca chorób cywilizacyjnych. Poziom wiedzy na temat chorób wątroby jest bardzo niski w naszym kraju, co z pewnością trzeba zmienić możliwie jak najszybciej. Przewlekle występująca niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby jest niezwykle groźna ponieważ może przyczyniać się do jej włóknienia, dalej marskości i w konsekwencji do nowotworu. Najczęstszymi pacjentami z tą chorobą wątroby są mężczyźni z otyłością brzuszną, dyslipidemią, cukrzycą typu 2, zespołem metabolicznym, obturacyjnym bezdechem sennym, a czasem niedoczynnością tarczycy. Wiele mówi się o skuteczności aktywności fizycznej w redukowaniu ryzyka rozwoju niektórych nowotworów. Podobnie jest także w przypadku raka wątroby. Jeżeli chodzi o redukowanie ryzyka rozwoju tego raka to wspomina się także o piciu kawy. Regularne jej picie zmniejsza ryzyko zachorowania na tego raka o 3 procent. Związane jest to z tym, że kawa wykazuje bardzo silne działanie antyoksydacyjne, chroniąc nasze komórki przed uszkodzeniem. Umieralność na tego raka jest wysoka z uwagi na to, że jest on diagnozowany w zbyt zaawansowanym stadium. Po zdiagnozowaniu pacjenci przeżywają średnio około jednego roku. Wśród objawów, które mogą sugerować rozwój raka wątroby wymienia się utratę wagi, brak apetytu, ból brzucha, gorączka, zażółcenie skóry, krwawienie z przewodu pokarmowego, a także obrzęku nóg. W skali globalnej rak wątroby jest piątym co do częstości występowania nowotworem złośliwym. Jeżeli chodzi o śmiertelność znajduje się na czwartym miejscu. Jednym z nowotworów wątroby jest rak wątrobowokomórkowy. Jest to najczęściej występujący nowotwór tego narządu, ponieważ stanowi aż 90 procent przypadków zmian. Wciąż mówi się o nim zbyt mało z uwagi na to, że najczęstszą przyczyną jego występowania jest nadużywanie alkoholu. Wiele zmian nowotworowych powstaje w wyniku marskości wątroby. Jeżeli dojdzie do jej rozwoju, to główną metodą aby zatrzymać dalszą progresję jest odstawienie czynnika, który przyczynił się do jej wystąpienia, w tym wypadku alkoholu. Problemem jest jednak to, że marskość sama w sobie jest nieuleczalna. Inną przyczyną jest zakażenie wirusowe, które dotyka wątrobę. Należy też zwrócić uwagę na stosowanie środków antykoncepcyjnych, bowiem wieloletnia terapia również może niekorzystnie wpływać na wątrobę.Wirus zapalenia wątroby typu C jest wysoce zakaźny i istnieje możliwość przenoszenia go drogą płciową. W naszym kraju prawdopodobnie około 200 tysięcy osób może być nim zarażonych. Dzięki odkryciu, które miało miejsce w zeszłym roku jesteśmy w stanie skuteczniej diagnozować i leczyć tę chorobę zakaźną. Problemem jest to, że pacjenci przez wiele lat mogą chorować bezobjawowo. Taki proces może trwać nawet 20-30 lat co przyczynia się do znacznego uszkodzenia wątroby, a w konsekwencji jej marskości i niewydolności i również nowotworu. Dobrą informacją jest to, że nowe terapie w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu C są dostępne i refundowane. W naszym kraju nowo narodzone dzieci są szczepione przeciwko wirusowi HBV. Taka forma profilaktyki jest zalecana również starszym osobom, które czekają na zabieg w szpitalu. Średni okres wylęgania tego wirusa trwa około 60-90 dni, a może trwać nawet pół roku. Jeżeli chodzi o terapię tego zakażenia to zwraca się uwagę na odpoczynek oraz unikanie obciążania wątroby. Warto jest stosować lekkostrawną dietę, pić duże ilości wody oraz przede wszystkim unikanie spożywania alkoholu oraz palenia papierosów. W bardziej zaawansowanych stadiach stosuje się farmakoterpię, której celem jest ograniczenie namnażania się wirusa w organizmie. Wirus HBV nie wykazuje działania teratogennego. W niektórych przypadkach zaleca się jednak aby poczekać z planowaniem ciąży do momentu zakończenia leczenia przez kobietę zakażoną, ale w większym stopniu ma to związek ze stosowanymi lekami, które mogą być szkodliwe dla rozwijającego się dziecka. Istnieje jednak modyfikacja leków, tak by dziecko było w pełni bezpieczne. Po narodzinach podaje się mu standardową dawkę szczepionki przeciwko WZW typu B oraz swoistą immunoglobulinę przeciwko HBsAg. Do powikłań WZW typu B zalicza się przede wszystkim marskość wątroby, która u 8-20 procent chorych występuje w ciągu 5 lat. Ryzyko tego powikłania staje się większe jeżeli pacjent choruje dodatkowo na HIV lub HCV. Ostatnio coraz więcej mówi się o wirusowym zapaleniu wątroby typu C. Wirus przyczyniający się do rozwoju tej choroby przenosi się głównie drogą pokarmową, podobnie jak WZW typu A. Warto jest zwrócić uwagę, że tylko on spośród wirusów wątroby może występować także u zwierząt. Skutkuje to tym, że kontakt z zakażonym zwierzęciem, a także spożycie zakażonego mięsa może stanowić dla nas zagrożenie. Wirus HEV zostaje całkowicie inaktywowany dopiero po ogrzewaniu przez godzinę w temperaturze wynoszącej 66 stopni Celsjusza. W wyższej temperaturze zabicie go jest dużo łatwiejsza i wymaga mniejszej ilości czasu. Jeżeli chodzi o schorzenia wątroby to warto jest wspomnieć o niealkoholowej stłuszczeniowej chorobie wątroby, która może dotyczyć nawet 9 milionów Polaków. Jakiś czas temu w licznych miastach w naszym kraju przeprowadzono bardzo ciekawą kampanię. Utworzono Mobilne Punkty Badania Wątroby, w których była możliwość przeprowadzania badań diagnostycznych pod kątem wspomnianego schorzenia, a także stłuszczenia wątroby. Po wykonanym badaniu pacjent otrzyma wynik, który będzie mógł skonsultować ze swoim lekarzem prowadzącym. Szczególnie z tego typu badań powinni skorzystać pacjenci, którzy znajdują się w grupie ryzyka niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby. Wśród nich wymienia się osoby z nadwagą, otyłością, cukrzycą typu 2, chorobami sercowo-naczyniowymi, a także nadciśnieniem tętniczym. W leczeniu niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby kluczową może okazać się zmiana diety. Najlepszą dietą, która może jej zapobiec lub pomóc w regeneracji jest dieta śródziemnomorska. Dobrze aby stopniowo zmniejszać masę ciała, średnio 0,5 kilograma na tydzień. W badaniach wykazano, że zmniejszenie wyjściowej masy ciała o 7 procent przyczynia się do zmniejszenia stłuszczenia wątroby, a także występującego w niej stanu zapalnego. Kaloryczność diety powinna wynosić 1200-1500 kalorii lub o 500-1000 kalorii dziennie w stosunku do wartości wyjściowej. Dobrze aby zwiększyć ilość spożywanych owoców oraz warzyw, ryb, produktów pełnoziarnistych, roślin strączkowych, orzechów i nasion. Konieczne jest zrezygnowanie z czerwonego i przetworzonego mięsa, słodyczy, rafinowanych zbóż. Chorzy powinni dostarczać także mniejszych ilości fruktozy, która sprzyja otyłości trzewnej, zapaleniu wątroby i jej włóknieniem, a także insulinoopornością. Konieczne jest także zachęcenie do aktywności fizycznej, która w przypadku większości chorób przynosi świetnee efekty. W ciągu tygodnia powinno być wykonywane 150-300 minut ćwiczeń o umiarkowanej aktywności lub 75-150 minut aktywności, która jest intensywniejsza. W przypadku licznych chorób wątroby jedynym ratunkiem dla chorego jest jej przeszczep. Ostatnio w dziedzinie transplantologii da się zauważyć znaczny postęp. Przykładowo naukowcy ze Szwajcarii opracowali urządzenie, dzięki któremu możliwie jest przechowywanie wątroby poza ciałem nawet przez tydzień. Będąc w tej aparaturze wątroba funkcjonuje tak jakby cały czas była częścią organizmu. Dzięki takiemu rozwiązaniu prawdopodobnie będzie możliwie przeprowadzenie większej ilości transplantacji. Jak na razie urządzenie zostało przetestowane na zwierzętach. Ciekawym aspektem jest to, że możliwa jest także regeneracja wątroby, jeśli w jakimś stopniu została ona uszkodzona. Pozwala na usunięcie z niej złogów tłuszczu i produktów ubocznych metabolizmu.
Strona:1
Liczba głównych odpowiedzi na stronie:  
Dodaj odpowiedź
Aby dodać odpowiedź musisz się zalogować
Toast