Dodano6 lat temu

Około 60% szpitali ma zapas leków ratujących życie jedynie na kilka dni

2
odpowiedzi
125
wejść
0
ocena
Odpowiedzi [ 2 ]
00
Dodano 6 lat temu
Hurtownia farmaceutyczna może zawieść, upaść - wszystko może się zdarzyć. Szpitale nie powinny tak bardzo polegać na firmach zewnętrznych. Nie w tak bardzo istotnej kwestii. Myślałam, że sytuacja wygląda lepiej. Można by uznać za oczywistą konieczność posiadania zapasu leków. Do szpitali codziennie przychodzą leki, ale są to "doraźne" ilości. Nieraz widziałam większą dostawę w aptece. Tam normalnym jest brak jakiegoś towaru - zawsze można zamówić nawet na wieczór lub następny dzień. Bywa, że trzeba czekać kilka dni. Skoro trzeba czekać, ponieważ jakiegoś leku brakuje, należy być przygotowanym. Pacjent, którego życie jest zagrożone nie poczeka kilku godzin.
00
Dodano 6 lat temu
Myślę, że pracownicy aptek szpitalnych powinni zwracać uwagę na braki. Nie wiem, czy walczą o dodatkowe środki na zapasy leków czy nie, ale uważam, że jeśli w szpitalu zabraknie leków, odpowiedzialność spoczywa na nich. To apteka szpitalna zamawia i rozdysponowuje leki pomiędzy oddziałami. W razie zagrożenia życia pacjenta, przy braku niezbędnego leku, wina spada na farmaceutów. W szpitalach często każdy grosz się liczy, ale na lekach oszczędzać nie można.
Strona:1
Liczba głównych odpowiedzi na stronie:  
Dodaj odpowiedź
Aby dodać odpowiedź musisz się zalogować
Toast