Dodano4 lata temu

Włochy - raport: 1,2 procent zmarłych z koronawirusem nie miała żadnej innej choroby

9
odpowiedzi
525
wejść
0
ocena
Odpowiedzi [ 9 ]
40
Dodano 4 lata temu
To tragiczne informacje. Niestety we Włoszech sytuacja już dawno przekroczyła największe obawy lekarzy. Ogólny wskaźnik śmiertelności przypadków wydaje się być bliższy 3%, jednak włoskie społeczeństwo składa się z dużych rodzin ze znaczny udziałem osób starszych. Mimo to szacunki należy traktować z dużą ostrożnością, ponieważ nie wszyscy pacjenci zakończyli chorobę (tj. yzdrowiali lub zmarli), a prawdziwa liczba infekcji i pełne spektrum chorób nie są znane. Co ważne, w przypadku pojawienia się ognisk infekcji wirusowych współczynnik śmiertelności przypadków jest często zawyżany na wczesnych etapach, ponieważ to wtedy pod opiekę lekarzy trafiają w największej ilości osoby w ciężkim stanie. W miarę pojawiania się dalszych danych na temat spektrum łagodnych lub bezobjawowych infekcji, wskaźnik śmiertelności prawdopodobnie spadnie.
30
Dodano 4 lata temu
Zgadza się. We Włoszech znaczną część społeczeństwa stanowią starsze osoby. Powinno to być ostrzeżeniem dla innych krajów, że wirus jest czymś bardzo niebezpiecznym, szczególnie dla najstarszej części społeczeństwa. Niestety wiele krajów w Europie początkowo bagatelizowało ten problem, a efektem tego był nagły wzrost liczby przypadków zachorowań. Na szczęście w naszym kraju w porę zareagowano i wprowadzono odpowiednie zalecenia oraz zakazy dzięki czemu ograniczono rozprzestrzenianie się wirusa. Bardzo ważne jest aby w dzisiejszych czasach unikać wychodzenia na zewnątrz, w szczególności do miejsc, w których jednocześnie przebywa wiele osób. Należy również tak rozplanować sobie czas, aby możliwie jak najmniej razy wybierać się do sklepów spożywczych i robić zakupy na dłuższy okres. Musimy pamiętać o tym, że nawet jeśli nie występują u nas objawy to możemy być nosicielami przez co narażamy inne osoby na zarażenie. Długi czas spędzany w domu z pewnością nie jest czymś łatwym jednak w Internecie można znaleźć bardzo wiele ciekawych zajęć, które sprawią, że czas będzie płynął szybciej.
20
Dodano 4 lata temu
Ten procent co prawda nie jest zbyt duży jednak pokazuje, że groźne powikłania koronawirusa mogą wystąpić nawet u zdrowych osób. Być może u tych osób układ immunologiczny nie funkcjonował prawidłowo. Wiele młodych osób bagatelizuje problem jakim jest pandemia koronawirusa ponieważ wiedzą, że ryzyko wystąpienia u nich powikłań lub nawet ciężkiego przebiegu choroby jest bardzo małe. Jeżeli chodzi o objawy zarażenia koronawirusem są one bardzo zbliżone jak podczas grypy. Może dochodzić do podwyższenia temperatury ciała, bólów mięśni, a także zmęczenia. Wśród objawów obu chorób można wymienić również zaburzenia oddychania. W żadnym przypadku nie można ich bagatelizować i w czasach pandemii dobrze jest skonsultować się ze specjalistą, a także wykonać odpowiednie testy, które będą w stanie wykluczyć zarażenie koronawirusem.
10
Dodano 4 lata temu
Przyczyną takiego zjawiska może być, to że u pewnych osób pewne schorzenia na przykład dotyczące układu odpornościowego nie były do tej pory zdiagnozowane. Pamiętajmy o tym, że teraz bardzo ważne jest aby pozostać w domach i unikać kontaktu z innymi ludźmi. W sklepach, drogeriach, stacjach benzynowych jesteśmy narażeni na kontakt z patogenem jakim jest koronawirus. Warto zaznaczyć, że obecna sytuacja jest bardzo ważnym argumentem jeżeli chodzi o szczepienia w przypadku szczepień ochronnym przeciwko chorobom zakaźnym. Antyszczepionkowcy przez wiele lat głosili swoje informacje, przekonując do nich wiele osób. Mam jednak ogromną nadzieję, że w obecnej sytuacji to się zmieni i wiele osób zrozumie, jak ważne jest stosowanie szczepionek, które są najlepszą formą ochrony przed chorobami zakaźnymi.
00
Dodano 4 lata temu
Bardzo duża część osób, która zmarła we Włoszech to starsze osoby. To właśnie one powinny zostać objęte szczególną opieką na całym świecie. W naszym kraju od jutra tylko seniorzy będą w wyszczególnionych godzinach korzystać ze sklepów, co moim zdaniem jest bardzo dobrym pomysłem. Pamiętajmy o tym, że to właśnie poprzez kontakt z innymi ludźmi zwiększa się ryzyko rozprzestrzeniania się koronwirusa. Dzięki nowym zakazom starsze osoby będą mogli swobodnie zrobić zakupy. Pamiętajmy jednak, że jeśli mamy taką możliwość to najlepiej jest aby pomagać seniorom i robić za nich zakupy, a także załatwiać różne urzędowe sprawy chociażby przez Internet. Płacenie rachunków za pomocą przelewów elektronicznych to również bardzo dobry pomysł aby seniorzy dodatkowo nie stresowali się, że pewne formalności nie zostały spełnione. Stres, szczególnie w tych czasach nie jest nikomu wskazany.
00
Dodano 4 lata temu
Sytuacja we Włoszech jest bardzo poważna. Miejmy nadzieję, że z każdym dniem będzie się tylko poprawiać i stabilizować. Dzisiaj do tego kraju jako pomoc wyruszyło kilkunastu polskich pracowników medycznych. W tak trudnych czasach bardzo ważne jest wsparcie pomiędzy poszczególnymi krajami. Bardzo ważne jest aby w pierwszej kolejności pomoc trafiała do najbardziej potrzebujących miejsc, w których jest najwięcej zakażonych osób. Niepokojące jest to, że takich miejsc pojawia się coraz więcej. Często słyszy się o tym, że bardzo duża pomoc zostaje oferowana przez władze Chin. W tamtym kraju sytuacja została w dużej mierze opanowana, dlatego chcą oni teraz oferować swoją pomoc innym krajom. Ich doświadczenie z pewnością jest największe ponieważ epidemia trwała u nich najdłużej spośród wszystkich krajów, w których stwierdza się przypadki zachorowania na koronawirusa. Miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości współpraca pomiędzy państwami, w tym trudnym czasie będzie jeszcze lepsza, a wymiana cennych informacji odnośnie walki z tym wirusem, będzie przebiegać jak najszybciej.
00
Dodano 4 lata temu
Główny Inspektorat Sanitarny opublikował statystyki dotyczące zachorowań na COVID-19 w Polsce. Kto choruje częściej? W jakim przedziale wiekowym odnotowano najwięcej przypadków śmiertelnych? Do czwartkowego poranka w Polsce potwierdzono 7582 zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Zmarło 286 osób. Najwięcej zakażonych osób jest w województwie mazowieckim, najmniej w lubuskim. Według statystyk przygotowanych przez Główny Inspektorat Sanitarny w Polsce na COVID-19 częściej chorują kobiety, na które przypada 55,2 procent zachorowań. 44,8 procent wszystkich potwierdzonych zakażeń dotyczy mężczyzn. Inaczej przedstawia się struktura zgonów. Mężczyźni stanowią 57,9 procent ofiar śmiertelnych, a kobiety 42,1 procent Średnia wieku zmarłych to 72,9 lat. Najmłodsza zmarła osoba miała 32 lata, a najstarsza 98. Najwięcej zgonów - 33 procent - odnotowano w przedziale wiekowym 70-79. Kolejnymi grupami są osoby w wieku 80-89 i 60-69 . Najmniej zgonów odnotowano w przedziale wiekowym 30-39 - 2,7 proc. wszystkich przypadków śmiertelnych. Wśród osób młodszych niż 30 lat przypadków śmiertelnych nie stwierdzono. Z danych opublikowanych przez Główny Inspektorat Sanitarny wynika również, że w Polsce zapadalność na COVID-19 wynosi 17,4. Zapadalność to liczba nowo zarejestrowanych przypadków choroby w określonym przedziale czasu w przeliczeniu na 100 tysięcy osób.
00
Dodano 4 lata temu
Według najnowszych informacji, koronawirus z Wuhan dotarł już do 209 państw i regionów na świecie. Liczba zakażonych przekracza 1 500 000, a liczba zgonów wynosi przeszło 80 000. Wyleczonych jest już ponad 300 000 osób, mimo to, Światowa Organizacja Zdrowia przestrzega przed zbyt wczesnym optymizmem. Spośród ponad 80 000 przypadków śmiertelnych, zdecydowana większość to osoby po 60. roku życia. Najwyższe, przybliżone ryzyko śmierci w wyniku zarażenia koronawirusem z Wuhan, oszacowane na podstawie przeszło 55 000 potwierdzonych przypadków – ponad 14 proc. – przypisuje się grupie osób po 80. roku życia. Z kolei ten sam wskaźnik w odniesieniu do dzieci jest praktycznie zerowy. Dlaczego tak się dzieje? Naukowcy nie wiedzą, co dokładnie jest tego przyczyną. Jednak w oparciu o badania nad innymi wirusami układu oddechowego eksperci twierdzą, że to, czy zakażenie koronawirusem przybierze zły obrót, zależy od odpowiedzi immunologicznej danej osoby. Jedna z teorii głosi, że w zetknięciu z nieznanymi dotąd wirusami dzieci mogą radzić sobie z nimi lepiej niż dorośli, ponieważ mają solidny system ochronny, zwany odpornością wrodzoną. Występują w nim białe krwinki – makrofagi, które mogą wykrywać i pochłaniać obce cząsteczki we krwi bez względu na ich tożsamość. Dorośli również mają wrodzony układ odpornościowy. Jednak w przypadku niektórych wirusów mogą w większym stopniu polegać na nabytej odporności – komórkach zwalczających infekcje, które „nauczyły się” atakować określone rodzaje wirusów po zetknięciu się z nimi w przeszłości. Z przyczyn, które nie są do końca jasne, niektóre osoby – zwłaszcza starsze i chore – mogą mieć dysfunkcyjny układ odpornościowy, który nie jest w stanie kontrolować reakcji na określone patogeny. Starsi ludzie mają dodatkowy problem: ich układ odpornościowy z czasem zaczyna być coraz mniej skuteczny. Wielu z nich cierpi dodatkowo na schorzenia, takie jak choroby serca, choroby układu oddechowego czy nadciśnienie. Co więcej, seniorzy znacznie częściej mają przewlekłe stany zapalne. Jeszcze większa liczba reakcji zapalnych i osłabiony układ odpornościowy to czynniki znacznie zwiększające prawdopodobieństwo zgonu w wyniku zakażenia koronawirusem. Trudniej jest natomiast wyjaśnić, dlaczego młodzi, zdrowi ludzie również umierają przez zarażenie SARS-CoV-2. Na przykład Li Wenliang, 34-letni lekarz, który jako pierwszy ostrzegał przed wirusem, zmarł kilka tygodni po zarażeniu. Trudności z podaniem konkretnych liczb odnośnie śmiertelności podczas epidemii wynikają z dynamiki rozwoju choroby. Dokładne informacje na temat osób zakażonych i tych, które zmarły w wyniku zakażenia obejmują zwykle tylko część wszystkich przypadków. Na podstawie tych danych, można odnieść się do ogółu, jednak mówiąc o prawdopodobieństwie i wynikach szacunkowych.
00
Dodano 4 lata temu
Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce został potwierdzony przez ministra zdrowia 4 marca. Od tego czasu, niemal każdego dnia dowiadujemy się o kolejnych, rośnie też liczba ofiar śmiertelnych. Uspokajamy, że koronawirus COVID-19 dla większości zarażonych nie jest śmiertelnym zagrożeniem. Przebieg choroby wciąż nie został dokładnie poznany, ale lekarze zwracają uwagę na bardzo istotną rolę reakcji układu odpornościowego na zakażenie.. Koronawirus z chińskiego miasta Wuhan, oficjalnie nazwany SARS-CoV-2, to patogen wywołujący chorobę COVID-19. Osoby chore wykazują objawy podobne do zapalenia płuc, przy czym nasilenie symptomów jest zróżnicowane. Znaczna większość zachorowań ma przebieg łagodny, któremu bliżej do zwykłego przeziębienia niż groźnego stanu zapalnego. Poważne przypadki choroby COVID-19 o ciężkim przebiegu dotyczą ok. 14 proc. pacjentów. Dlaczego schorzenie wywoływane przez koronawirusa COVID-19 może stanowić zagrożenie dla życia? Chodzi przede wszystkim o agresywne zapalenie płuc, duszności, utrudnione oddychanie i znaczne obciążenie układu oddechowego. Jeśli wystąpi tak ciężki przebieg choroby, pojawia się ryzyko wstrząsu septycznego i syndromu dysfunkcji wielonarządowej. Wstępne szacunki wskazywały na to, że choroba kończy się śmiercią w przypadku 2,3 proc. pacjentów. Obecnie (27 kwietnia) dane liczbowe z całego świata wskazują na to, że do tej pory zmarło nieco ponad 6 proc. osób, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem. Infekcja wirusem COVID-19 przebiega nieco inaczej w poszczególnych przypadkach, chociaż główne objawy – wysoka gorączka, kaszel, duszności – są charakterystyczne dla tej choroby. Nieco rzadziej pojawiają się też typowe dla grypy bóle mięśni, głowy i gardła, a także uczucie rozbicia. Jeśli układ immunologiczny skutecznie zwalcza koronawirusa, z czasem znika stan zapalny, a objawy ustępują. Nie zawsze jednak droga pacjenta do zdrowia jest tak prosta. W części przypadków, szczególnie u osób z obniżoną odpornością, układ immunologiczny nie radzi sobie z infekcją. Problem pogłębia się, gdy dochodzi do nadprodukcji makrofagów i limfocytów T. Wydzielają one cytokiny, których nadmiar prowadzi do autoagresji ze strony organizmu – atakuje on nie tylko komórki wirusa, ale też sam siebie. Wciąż nie do końca wiadomo, dlaczego takie niekontrolowane reakcje odpornościowe występują. Najczęściej dotyczą starszych pacjentów obciążonych chorobami przewlekłymi tj. NT, cukrzyca, choroby serca oraz osób z osłabioną odpornością (szczególnie w przypadku immunosupresji i chorób nowotworowych). Niekorzystna reakcja autoimmnulogiczna jest przyczyną pogorszenia stanu pacjenta. Uszkodzenia w obrębie płuc i innych tkanek stanowią zagrożenie dla życia. Właśnie taki niekontrolowany przebieg choroby COVID-19 może prowadzić do śmierci.
Strona:1
Liczba głównych odpowiedzi na stronie:  
Dodaj odpowiedź
Aby dodać odpowiedź musisz się zalogować
Toast